Theme by Kran

środa, 9 marca 2016

Płomień

Wciąż tli się mały płomyk
Na resztkach wielkiego żaru
Upada powoli, lecz nie gaśnie
Nie tworzy też pożaru
Jest wiatrem co tańczy z myślami
Rozgląda się i szuka ciepła
Mieszka we własnej przystani
Ludzkiego, dobrego serca
Chce świat uleczyć lecz gaśnie powoli
Zatraca się w samotności
Ginie świadomie z własnej woli
Dla czegoś większego, dla wolności.

2 komentarze:

  1. Piękne... Nie potrafię znaleźć innego słowa.
    Pozdrawiam <3
    Jessie

    OdpowiedzUsuń
  2. Płomyki są zdradliwe :)
    Nie wiem, co napisać. Wzruszyłam się, naprawdę.
    Poezja to najlepszy sposób na wyrażenie, tego co nas boli.
    Pozdrawiam, kochana :*

    blogtylkodlamnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń