Theme by Kran

piątek, 1 kwietnia 2016

Poranek

Wraz ze wschodem słońca budzi się poranek.
I wtedy kolor nieba na długo się rozjaśnia.
Chmury biegną po błękicie jak mały baranek.
Śpiew ptaków w lesie stale się rozgłaśnia.
Ten promyk słońca wita mnie co dnia
Maluje tęczę w szarej rzeczywistości
Ten promyk słońca to właśnie ja
Trwam razem ze sobą w braterskiej miłości.

2 komentarze:

  1. Też napisałam wiersz o tytule poranek, później Ci przepiszę. Tylko muszą mi ten odpowiedni zeszyt przywieźć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miło mi się czytało :*
    Tym bardziej iż jest wiosna i słoneczko świeci!!
    Życzę dalszej poezji w blogowaniu :)
    Pozdrawiam,Daria :)
    http://darriskablogerka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń