- Niebieskie.
- Jakiego koloru jest drzewo przed Twoim domem?
- Zielone.
- A Twoje oczy?
- Piwne.
- A rzeczywistość, która Cię otacza?
- Szara. Szare ulice, szare bloki, szarzy ludzie.
-Widzisz, moje niebo jest błękitne. Podczas zachodu słońca czerwono-pomarańczowe, podczas burzy granatowo-szare,a gdy pada śnieg białe. Drzewo, które widzę z mojego okna jest jasnozielone, można również dotrzeć odcienie seledynu, pistacji i zieleni butelkowej. Oczy mam brązowe z przebłyskami zieleni i żółci. A rzeczywistość? Moja rzeczywistość jest kolorowa. Kolorowe liście na ulicach, kolorowe firanki w oknach i kolorowe ubrania ludzi. "
Odnoszę wrażenie, że my- ludzie, zamykamy się w szarych klatkach. Ograniczamy tym swój umysł i wyobraźnię. Poruszamy się jak w schemacie. Widzimy to co chcemy widzieć, a resztę wypieramy. Wierzę, że siła umysłu jest niewyobrażalna. Ograniczony nie może pracować pełną parą. Warto wypuścić go z klatki i pozwolić odbierać wszystko inaczej, po swojemu. Nie martwiąc się tym co ktoś inny pomyśli. Żyjąc, ograniczając własną wyobraźnię tylu rzeczy nie widzimy. Omija nas tyle wyjątkowych odczuć i emocji. Otwórzcie się, wpuśćcie do swojego więcej kolorów i wrażeń. Dopiero wtedy stan, w którym istniejemy, można nazwać życiem.
ilustracja: https://www.facebook.com/WObiektywieM
Piszesz cudownie, a przede wszystkim piszesz o prawdzie, o życiu, które mamy, lecz nie potrafimy go wykorzystać, o błędnym kole szarości-codzienności, z którego nie możemy się wyrwać. Wciąż chcemy więcej, lecz naprawdę nie mamy nic, jeśli nie potrafimy w pełni żyć. Postępujemy automatycznie, bez uczyć, bez marzeń, bez wyobraźni, za bardzo przejmując się tym co powiedzą inni.
OdpowiedzUsuńWydajesz się naprawdę cudownym człowiekiem, jak ja to mówię: Upadłym aniołem. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zmienienia świata, zdrowia i radości z życia. Obserwuję i podziwiam. Oraz-tak, jak ten automat-zapraszam do siebie, może jakiś wpis zasłuży na twoją uwagę :) http://bogwilife.blogspot.com/